Szukając ciekawych, edukacyjnych zabawek dla Zosi trafiłam na rodzinną firmę Jacobsony, polskiego producenta gier. Jedną z nich, która pojawiła się dopiero na rynku razem z Zosią przetestowałyśmy.
Gra nazywa się Drzewa i jak sama nazwa wskazuje, tej tematyki dotyczy.
Wydana jest bardzo estetycznie i już samo rozpakowywanie jej dało nam mnóstwo radości i możliwości ćwiczenia małej motoryki.
Drzewa to gra typu memory. Składa się z kart z obrazkami 20 popularnych gatunków drzew, które oczywiście są podpisane. Ponieważ Zosia nie skończyła jeszcze dwóch lat, grę rozpoczęłyśmy od poszukiwań takich samych obrazków, bez odwracania ich. Po każdym odnalezieniu obrazka czytałyśmy co to za drzewo.
Karty wykonane są z bardzo twardego kartonu, tak więc nawet małe rączki nie są w stanie ich zniszczyć zbyt szybko. Dodatkowo obrazki to zdjęcia, które bardzo dobrze oddają szczegóły poznawanych drzew, na tyle prosto jednak, iż takie małe dziecko bez problemu widzi zarówno różnice jak i podobieństwa.
Po kilkukrotnym zagraniu w łatwiejszą wersję spróbowałyśmy oryginalnej. Zosi również ona przypadła do gustu.
Tym bardziej, że na spacerach poszukiwałyśmy poznanych drzew i zbierałyśmy liście, które widziałyśmy na kartach.
A ponieważ gra jest niewielka świetnie sprawdziła się również podczas naszej podróży samolotem. Zajęła uwagę Zosi na wiele minut.
Partnerem merytorycznym projektu jest Arboretum Szkoły Głównej
Gospodarstwa Wiejskiego. Arboretum SGGW to jedna z największych i
najciekawszych kolekcji drzew i krzewów w naszej części Europy.
Piękna recenzja i piękne zdjęcia. I przyznam, że pomysł na zabawę w szukanie par przy odkrytych żetonach również bardzo dobry :) Dziękuję ogromnie!!! Kasia Jacobson
OdpowiedzUsuń